O mojej twórczości

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:wave: :wtf: :thumbup: :thumbdown: :think: :silent: :sick: :shifty: :shh: :problem: :eh: :crazy: :clap: :angel: :D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek: :arrow: :D :? 8-) :cry: :shock: :evil: :!: :geek: :idea: :lol: :x :mrgreen: :| :?: :P :oops: :roll: :( :) :o :twisted: :ugeek: ;) :clap: :dance: :doh: :drool: :hand: :liar: :naughty: :pray: :shhh: :shifty: :snooty: :think: :violin: :whistle:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: O mojej twórczości

O mojej twórczości

autor: Anna Guzdraj » 22 lut 2023, 9:24

Moja twórczość towarzyszy mi na wszystkich etapach i zakrętach życiowych, nasyca się skrajnymi emocjami, otwiera drzwi zamknięte dla słów, koi, nakręca, jest świadkiem i spowiednikiem, leczy, uwalnia, oczyszcza i daje nadzieję, że skoro powstaje, to ma sens, bo płynie z wnętrza duszy, która już niejedno przeżyła. Sam proces tworzenia wprowadza mnie w stan, w którym równie intensywnie czuję wszystko i nic, jestem jakby poza czasem, zmienia się świadomość i percepcja, znika wszelki stres i niepokój, jest to najwyższy stan medytacji i uwolnienia. Rzadko nadaję pracom tytuły, polegam na uroku abstrakcji pozwalającym każdemu dostrzec to, co widzi przez pryzmat swoich doświadczeń, wartości i wyobrażeń, jednak wolę, gdy wszelkie skojarzenia pozostają w głowie widza. Moje obrazy powstają pod wpływem impulsu, pewnej wewnętrznej niewygody, która skłania do działania. Jeśli uważam obraz za niedokończony, zwykle domalowanie czegoś następnego dnia daje już inny efekt i przekaz emocjonalny. Lubię pracować na warstwach: zdjęcie obrazu - grafika cyfrowa, jest to technika, która daje też duże możliwości w zakresie rozmiaru i powierzchni druku. W swoich pracach cyfrowych ostrzegam próbę ucieczki od natłoku myśli, wspomnień, lęków, czy oczekiwań rywalizujących o moją uwagę w danym momencie, przekłada się to na warstwy, struktury i kolory, te grafiki są bardzo 'gęste'. Czasem jednak mam potrzebę stworzenia czegoś lekkiego i subtelnego. Z perspektywy czasu z niektórymi pracami tracę więź emocjonalną i mam ochotę pozbyć się ich, bądź je przemalować. Pełnią one rolę swoistego katharsis, kanalizują pewną sytuację, emocje, po czym tracą moc i mogą 'odejść'.

Na górę